|
Magiczna Biblioteka Uniwersytetu Nauk Magicznych im.Syriusza Blacka |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Mugole a smoki
Któż z nas nie słyszał o dzielnym Szewczyku Dratewce i Smoku Wawelskim? Albo o św. Jerzym, rycerzu, który uratował królewską córkę z rak okrutnego smoka, Ibrisa?
Wyobrażenia mugoli na temat takich stworzeń czarnomagicznych jak smoki są bardzo bogate i barwne. Jednak można się spodziewać, i co dalej okazuje się faktem, te domysły w ogromnej części są błędne i wprost śmieszne.
W XVII wieku smoka postrzegano jako człowieka z głową psa i żabimi oczami.
Wiek XVI to czas mitów i legend o smokach, rycerzach i księżniczkach porywanych przez te stworzenia dla towarzystwa lub na pożarcie.
Początek nowego tysiąclecia przyniósł zupełnie nowe wyobrażenia:
"Smoki to skrzydlate gady o antycznym rodowodzie. Ich wielkość, męstwo oraz magiczne moce rozsławiły je na cały świat. Sprawiły jednak, to że wiele istot obawia się smoków. Najstarsze z nich to niewątpliwie jedni z najpotężniejszych mieszkańców świata. Znane gatunki smoków podzielono na dwie grupy: chromatyczne i metaliczne. Do pierwszej zalicza się białe, błękitne, czarne, czerwone i zielone.
Do drugiej należą smoki miedziane, mosiężne, ametystowe, spiżowe, srebrne oraz złote - są to dobre i szlachetne istoty, które większość mędrców bardzo szanuje."
XX wiek przyniósł wyobrażenia smoków, które są najbliżej prawdy, choć nie odzwierciedlają jej dokładnie. Kto wie, ile czasu będzie musiało jeszcze upłynąć, póki mugole zrozumieją, że bajki, które wymyślają, mogą smoki tylko rozśmieszyć...
Dzisiaj stronę odwiedziło już 10 odwiedzający (24 wejścia) tutaj!
|